W marcu 2017 r. policja zlikwidowała dwa serwisy streamujące kanały telewizyjne na żywo i zatrzymała ich właściciela oraz organizatora przestępczego procederu. 28-letni mieszkaniec Szczecina był już wcześniej karany za przestępstwa. Decyzją sądu został aresztowany na dwa miesiące, grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności.
Śledztwo z zawiadomienia złożonego przez pokrzywdzone stacje telewizyjnych Polsat, TVN i ITI Neovision trwało niecały rok i doprowadziło do ustaleń, które wskazują na świadomy i celowy charakter działań, nakierowanych na zarobek. Poszkodowani oszacowali swoje straty na co najmniej kilkaset tysięcy złotych.
Do zarzutów o naruszenie praw autorskich i czerpanie korzyści z przestępstwa, dochodzi rozpowszechnianie pornografii dziecięcej, którą policjanci odnaleźli na dyskach zarekwirowanych komputerów. Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Szczecinie, zatrzymany przyznał się do streamingu i sprzedaży dostępu do nielegalnie rozpowszechnianych kanałów telewizyjnych.
Powyższa sprawa sugeruje, że zbyt łagodne karanie za naruszenia praw autorskich nie jest wystarczające, ponieważ nie odstrasza od ponownego podejmowania takiej działalności. Co więcej, kradzież własności intelektualnej często idzie w parze z innymi przestępstwami, a uzyskane korzyści mogą być reinwestowane w inne dziedziny przestępczej działalności. Dla piratów internetowych pieniądze zarobione na sprzedaży kradzionych treści z pozoru wyglądają na łatwe i szybkie, jednak w powyższym wypadku konsekwencje mogą być dotkliwe. Sprawcy grozi, że wyjdzie z więzienia dopiero w wieku 40 lat.
Źródło:
http://www.szczecin.po.gov.pl/index.php?H=5&HH=&mapa=&kontrast=0&rok_przekazany=&index_stronicowania=&wyswietl_szczegoly=YES&id_cegielki=920