Polska scena hostingu pirackich plików jest poddawana nieustannym turbulencjom. W ostatnich dniach działalność zakończył niedawno uruchomiony serwis egofiles.net, który szybko zyskiwał na popularności. Serwis dostarczał uploaderom pirackich treści mechanizm monetyzacji poprzez prowizje od pobrań, typowy dla tak zwanych cyberlockerów żyjących z nielegalnego rozpowszechniania utworów chronionych prawem autorskim. Według danych estymatora ruchu SimilarWeb, w kwietniu strona wygenerowała 265 tys. wizyt, natomiast w maju ruch spadł o 40%. 97% ruchu pochodziło z Polski.
Źródło: APP